(Nie)Koniec pierwszej rundy Ligi Pretendentów!

(Nie)Koniec pierwszej rundy Ligi Pretendentów!

ZDJĘCIA

Oficjalnie ostatnia kolejka została rozegrana w sobotę jednak ze względu na przełożony mecz DTZ vs Mińska Legia oraz powtórzony mecz DTZ vs To Tylko MY na ostateczne rozstrzygnięcia będziemy musieli jeszcze poczekać. A teraz krótka relacja z 9 kolejki!

Mecz Wataha vs To Tylko My oczywistym faworytem była ekipa To Tylko My, jako jeden z kandydatów do awansu, Wataha liczyła na sprawienie niespodzianki. Od początku mecz miał niezłe tempo, gracze To Tylko My dużo ruszali się po boisku, a Wataha liczyła na kontry, po jednej i po drugiej stronie sporo dobrych sytuacji na zdobycie bramki, ale albo brakowało wykończenia albo świetnie spisywali się bramkarze. Pierwszą bramkę zdobywa Wataha, To Tylko My próbowali, ale nie mogli przełamać obrony rywali. Dopiero po błędzie bramkarza, zdołali wyrównać przed przerwą. W drugiej połowie mocno zaczęła Wataha jednak mimo kilku świetnych okazji nie zdołała zdobyć bramki. Wtedy stało się coś dziwnego, gracze To Tylko My nabrali rozpędu i po kilku szybkich akcjach zdobyli 4 bramki pod kolei, dużo błędów w obronie Watahy, które z pewnością wynikały ze świetnej gry rywala. Motywacja Watahy trochę opadła, co prawda walczyli, ale bez przekonania, że cokolwiek w meczu można zmienić. Ostatecznie po bardzo dobrej grze w drugiej połowie To Tylko My wygrywają pewnie 8 : 2.

Pogrom vs FC Balerona, faworyt nie mógł być inny jak Pogrom, Balerona mimo ambicji i woli walki, nie liczyła na zbyt wiele przed tym meczem. Spotkanie było dość jednostronne Pogrom grał swoje, dość szybko ruchliwie i stwarzał olbrzymie kłopoty graczom Balerony. Do przerwy 4 : 0. W drugiej połowie mecz wyglądał podobnie, lecz gracze Pogromu zdołali strzelić więcej bramek. Licznik stanął na 11: 1 dla Pogromu, który jeżeli DTZ przegra z To Tylko My lub Mińską Legią, utrzyma fotel lidera.

Gracze Pogromu po spotkaniu założyli koszulki specjalnie przygotowane, aby wesprzeć kontuzjowanego kolegę z drużyny. Jak powiedział jeden z graczy: „Chcieliśmy wesprzeć kolegę z uwagi, że czeka go dłuższa przerwa. Jesteśmy jedną drużyna i kolektywem, razem z nim w tych cięższych chwilach. Zrobiliśmy koszulki #3maj się Łuki.” Postawa godna pochwały! Przyłączamy się do życzeń szybkiego powrotu do zdrowia!

Ostatnie spotkanie to pojedynek Dzika Ekipa vs MiszMasz, pierwsza połowa spotkania niezwykle wyrównana, obie drużyny miały swoje sytuacje, sporo też było strat i chaosu. Do przerwy mimo licznych sytuacji 2 : 2. W drugiej połowie MiszMasz ewidentnie zaczął przeważać, ich akcje wyglądały dużo składniej, mniej było przypadkowości. Z kolei Dzika Ekipa jakoś nie mogła złapać rytmu, jak już kilkukrotnie podkreślałem w relacjach naprawdę mają niezły skład, ale czegoś jednak brakuje. MiszMasz stworzył mnóstwo sytuacji, z których wykorzystał 6, ich gra może napawać kapitana optymizmem przed rundą wiosenną. Ostatecznie 8 : 3 dla MiszMasz.

Liga Pretendentów to ciekawe doświadczenie dla nas wszystkich, nowi ludzie, którzy dopiero uczą się zasad, presja związana z awansem, ale też dużo radości i zabawy. Dziękujemy za pierwszą rundę tworzącej się historii! Do zobaczenia na wiosnę, Już dziś zapraszamy na turniej halowy w dniach 10-11 luty 2018, cel to 32 drużyny! Trzymajcie kciuki!

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości